W ramach projektu Erasmus+ “Learning crossing borders” w dniach od 07 do 14 maja 2022roku uczennice I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Przemyślu- Katarzyna Karpińska, Maria Wydra, Zuzanna Domańska i Kornelia Garbowska, przebywały na Sycylii i brały udział w zajęciach edukacyjnych w szkole średniej- Liceo Mauro Picone, w miejscowości Lercara wraz z młodzieżą z Włoch, Hiszpanii oraz Słowenii. Udział w projekcie możliwy był dzięki zaangażowaniu kadry pedagogicznej naszej szkoły, a w szczególności Pani Renaty Pobidyńskiej i Pani Tamary Ryzner, które uzyskały wsparcie finansowe i zorganizowały całość wyjazdu, począwszy od naboru przez projekt, kończąc na bezpiecznym powrocie do kraju.
Przed wyjazdem w szkole odbył się nabór uczniów do projektu. Kandydaci jako zadanie mieli nagrać film promocyjny, który zawierał informacje na temat ich osobowości, pasji i powodów, dla których chcą brać udział w wymianach międzynarodowych. Spośród wielu osób ubiegających się o miejsce, do projektu zakwalifikowało się 10 uczniów, którzy będą mieli możliwość wyjechać za granicę w celu doskonalenia swoich zdolności językowych.
Wymiana miała szczególne znaczenie, ponieważ pierwszy raz od wybuchu pandemii uczniowie zamieszkiwali w domach młodzieży biorącej udział w projekcie. Umożliwiło im to nie tylko łatwiejsze oswojenie z językiem, ale i bliższe poznanie kultury włoskiej.
Projekt przebiegał w sposób bardzo efektywny. Pierwszego dnia odbywały się zajęcia w szkole w miejscowości Lercara, w trakcie których uczniowie liceum opowiadali o skałach typowych dla wyspy, miałyśmy również możliwość słuchania wykładu o historii wydobywania siarki na pobliskich terenach. Tego samego dnia odwiedziłyśmy miasto Agrigenta, a w nim Regional Archeological Museum of Agrigenta. Zdecydowanie najbardziej spodobały nam się ręcznie malowane wazy z czasów starożytnej Grecji oraz różnego rodzaju rzeźby, z którymi wiązały się ciekawe historie. Interesujący był dla nas również spacer po ruinach miasta, który pozwolił na bliższe zawiązanie kontaktów z młodzieżą z innych krajów.
Pozostałe dni były dla nas również bardzo ekscytujące. Szkoła podzielona jest na kilka części znajdujących się w różnych miastach. Miałyśmy możliwość udziału w warsztatach, w trakcie których dowiedziałyśmy się, jak zrobić typowe sycylijskie danie- Panelle. Uczniowie przygotowali dla nas również pozostałe narodowe potrawy, więc umożliwiło nam to spróbowanie typowych dla ich kultury dań. Na sam koniec pobytu w szkole upiekli dla nas przepyszny tort. Tego samego dnia zwiedziłyśmy Palermo. Zakochałyśmy się w tym mieście od pierwszego wejrzenia. Jest pełne różnorodności i kolorów. Jesteśmy pewne, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie – począwszy od ogromnego teatru Massimo, który jest największym teatrem w całych Włoszech, kończąc na placu 4 Canti, który ukazywał cztery pory roku. Miałyśmy tam również czas wolny, w trakcie którego mogłyśmy na własną rękę pozwiedzać pozostałe zakątki tego pięknego miasta. W drodze powrotnej grupa integrowała się poprzez wspólne śpiewanie piosenek w autokarze, zarówno w języku angielskim, jak i włoskim. Każda z nas wracała do domu szczęśliwa, ale i bardzo zmęczona.
W trzecim dniu odwiedziliśmy oddział szkoły w Prizzi. Brałyśmy udział w wykładach na temat roślinności sycylijskiej i ich kultury. Całość zajęć zakończyliśmy testem grupowym. Następnie spacerowaliśmy po parku, oglądając widoki i ciesząc się spędzanym wspólnie czasem. Dzień zamknęłyśmy wyjściem do restauracji, w trakcie którego można było spróbować tradycyjnej włoskiej pizzy.
Ostatnie dwa dni spędziliśmy w szkole. Mieliśmy tam możliwość posłuchania o innych krajach, ale również zaprezentowania naszego kraju i kultury. Wieczory miałyśmy wolne i spędzałyśmy je ze swoimi znajomymi i rodzinami.
Całość projektu prowadzona była przez Pana Giuseppe Castelli, który opiekował się nami, prowadził wykłady w języku angielskim i włączał nas w dyskusje na różne tematy. Dostawałyśmy również zadania domowe- pisałyśmy pamiętnik z wyjazdu. Każdy dzień został przez nas udokumentowany krótkim wpisem do pamiętnika, przez co mamy teraz niesamowitą pamiątkę zawierającą opis naszych wspomnień i uczuć związanych z pobytem na Sycylii.
Wyjazd skończył się dla nas płaczem. Niektóre z nas brały już wcześniej udział w podobnego typu wymianach, jednak ta była dla nas wyjątkowa. Nie tylko pogłębiłyśmy znajomość języka angielskiego, ale też zawiązałyśmy mocne więzi z uczestnikami projektu i mamy nadzieję, że utrzymamy z nimi kontakt na wiele lat.
Katarzyna Karpińska